Dość duży wpływ na osiągi silników ma ich pojemność oraz ciężar własny samochodu. Okazuje się że auto, które teoretycznie może mieć większe osiągi gorzej wypada w czasie różnorodnych testów porównawczych na specjalnie do tego przygotowanych torach oraz na ulicach miast i poza miastem. Na te wyniki ma też wpływ to, czy jedziemy „ile fabryka dała” czy tak jak pozwalają przepisy.

Oczywiście prawdziwy fan ostrej jazdy wzruszy ramionami na propozycję kupna takiego samochodu

On musi czuć moc silnika pod maską, musi przeżyć to szarpnięcie gdy turbosprężarka wprowadza silnik na najwyższe obroty, misi poczuć adrenalinę gdy ściskając kierownicę staje się jednością ze swoim „wozem”. Ale wielu osobom wystarczy właśnie takie usportowienie klasycznego kombi i tylko od czasu do czasu „nadepnięcie do dechy”.

Ostatecznie to na zakup jakiego samochodu człowiek się decyduje jest sprawą bardzo indywidualną. Minęły już czasy gdy kupno samochodu było wielkim wydarzeniem i zdarzało się raz na wiele lat. Teraz wiele osób często wymienia auto i dobiera je do zmieniających się potrzeb albo po to by wypróbować inną opcję lub gdy się po prostu zdarzy okazja.